Przedwzmacniacz PrimaLuna ProLogue Three zakupiłem po przesłuchaniu kilkunastu przedwzmacniaczy miedzy innymi Krell-a, Brystona, Sony ES, Nad, Rotel etc. Budowa przedwzmacniacza cieszy oko i ucho - to czyste dual mono z dwoma transformatorami, osobną sekcją zasilania i wzmocnienia dla każdego kanału. Do budowy użyto wysokiej jakości podzespołów tj: kondensatorów Solen, Swellong, Nichicon, transformatorów dobieranych parami, potencjometru ALPS Blue Velvet, zakręcanych , pierwszorzędnych złoconych gniazd (4 wejścia, dwa wyjścia, pętla, uwzględniając podłączenie dwóch monobloków i subwoofera), ceramicznych gniazd lamp, czy ręcznego lutowania typu punkt-punkt. Pomyślano także o układzie Soft Start z osobnym zasilaczem, przedłużającym żywotność lamp. Oczywiście zdejmowana metalowa klatka ochronna pozwalająca cieszyć się muzyką " przy świecach". Można dokupić przedwzmacnicz gramofonowy montowany wewnątrz urządzenia. Natura brzmienia - PrimaLuna ProLogue Three wypełnia pomieszczenie ciepłym, bogatym dźwiękiem tworząc niesamowitą atmosferę, pozwalając rozwinąć się muzyce i prezentując materiał w sposób niewiarygodnie realistyczny i bogaty. Scena jest prezentowana w trzech wymiarach, nie tylko na głębokości czy szerokości , ale również zróżnicowana na wysokości. Klasa. Szerokie pasmo przenoszenia od 4Hz do 85 kHz dla zróżnicowanego , głębokiego basu i czystego wybrzmiewania wysokich tonów i transjentów. Słuchałem wielu przedwzmacniaczy i wzmacniaczy tranzystorowych ale za kazdym razem Primalune Three wciąga i angażuje mnie swoim zróżnicowaniem, wyższym poziomem rozdzielczości, precyzją czy też sposobem prezentacji. Dźwięk ma optymalne połączenie dokładności i muzykalności, kładąc nacisk na to co najważniejsze w muzyce,czyli emocje. I dodatkowo dzięki wymianie lamp sterujących możemy kształtować brzmienie na takie , które najbardziej nam odpowiada. Polecam.
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)